Zaczynam rozmowę dość poważnie co zaowocowało w oczach żony zwątpienie i straszne myśli, więc szybko przechodzę do sprawy.
Opowiadam Jej z całym zapałem i entuzjazmem o BB-Tour, tłumaczę jaka jest formuła tego przejazdu, itd…
Gdy skończyłem swoje wywody usłyszałem następujące słowa:
– to kiedy kupujesz szosówkę?