Maraton dla pasjonatów rowerów z amortyzacją (MTB) oraz miłośników Graveli z grubymi oponami. Nazwa wydarzenia wzięła się z tego, że pierwsza wersja trasy przypominała kształtem serce. Była jednak zbyt “gravelowa” i zaszły zmiany. Teraz trasa przypomina bardziej delfina (tak twierdzą autorzy). A ponieważ impreza organizowana jest w Sopocie, czyli blisko morza Bałtyckiego, to delfina przyjmujemy z przymrużeniem oka 😉
Dystans: 200 km
Przewyższenie: 4000 m
Limit czasu: 16 godzin
“Dolina Węży”, “Singiel Marii”,“Długa Góra”, “Korzonki”. Mówi Ci to coś? Jeżeli nie, to czeka Cię dzień pełen niespodzianek.
Jeżeli wiesz co się kryje za tymi nazwami, to wiesz co Cię czeka i niecierpliwie zaczynasz przebierać nogami. A to tylko ułamek atrakcji, które przygotowaliśmy dla was na trasie Czarnego Serca. W czasach, w których nawet skarpetki muszą być gravelowe proponujemy wam imprezę w formule ultramaratonu MTB, pełną technicznych zjazdów, pionowych podjazdów, poprzeplatanych szutrowymi drogami. Zanurz się z nami w gęstych lasach Pomorza. Zobacz co najlepszego Trójmiejski Park Krajobrazowy ma do zaproponowania.
Trasa podzielona jest na dwie pętle, które miejscami się przecinają i pokrywają. Z tego powodu organizator zaleca, aby w urządzenie nawigacyjne wgrać sobie dwa niezależne ślady i w odpowiednim momencie przełączyć się na ten drugi. Nie będzie to wymagające, gdyż pierwszą pętlę kończy bufet.