Celowo zwlekałem z publikacją tego artykułu, gdyż ograniczenia rządowe ze względu na panującą wciąż pandemię mogą sporo namieszać w kalendarzu imprez. No i doczekaliśmy się. Pierwsza impreza planowana na 24 kwietnia została już przesunięta na drugą połowę lipca (smutek). Mowa o ultramaratonie Piękny Wschód 500 km. Jest tego oczywiście więcej, ale nie o tym dzisiejszy post. Celem wpisu jest przybliżenie Wam kilku wybranych przeze mnie imprez kolarskich na dystansach od 200 km wzwyż. Szczególnie, że pojawiło się kilka nowości i może się zdarzyć, że o którejś z nich jeszcze nie słyszeliście.
Kalendarz maratonów i ultramaratonów kolarskich w 2021
Śladem lat poprzednich na moim blogu znajdziecie kalendarz maratonów i ultramaratonów kolarskich w 2021 roku. Nowością jest fakt, że tym razem starałem się zebrać trochę więcej imprez rowerowych. Za kryterium wybrałem sobie minimalny dystans 200 km. Skupiłem się na wydarzeniach, które można pokonać rowerem szosowym lub gravelowym. Mimo chwilowych kłopotów z działem kalendarza, za które z góry przepraszam, polecam zajrzeć na podstronę Wydarzenia aby przejrzeć kalendarz. Niestety aktualnie nie można otworzyć szczegółów wydarzenia, ale zapewniam, że nad rozwiązaniem usterki obecnie myślę bardzo intensywnie 😅
Polish Bike Tour
Cztery maratony, które łącznie zataczają koło wokół Polski i to w formie jednego cyklu. To pierwszy tego typu cykl imprez rowerowych. Trochę podobny do Maratonu Rowerowego Dookoła Polski. Z tą różnicą, że podzielony na cztery etapy udzielone od siebie na tyle długo, że spokojnie każdy z nas zdoła się zregenerować i przy okazji poprawić kondycję.
Wyobraź sobie rajd rowerowy, który zabierze Cię w niesamowite miejsca. Ruszysz w nieznane drogą albo bezdrożami, a one odpłacą się za Twoje poświęcenie, sprawdzą Cię, pozwolą na odkrywanie własnych możliwości i pokonanie słabości. Ta podróż postawi przed Tobą wyzwania, które przesuną wcześniejsze granice, dadzą satysfakcję, której nigdy wcześniej nie czułeś.
źródło: polishbiketour.pl
Jak już wspomniałem, cykl składa się z czterech imprez:
- Bałtyk 600 (start 30 kwietnia w Szczecinie, meta w Gdańsku, limit czasu: 84 godziny).
- Wschód 1000 (start 3 lipca w Gdańsku, meta w Sanoku, limit czasu: 192 godziny).
- Góry 400 (start 7 sierpnia w Sanoku, meta w Żywcu, limit czasu: 192 godziny).
- Zachód 800 (start 11 września w Żywcu, meta w Szczecinie, limit czasu: 192 godziny).
Preferowany rodzaj roweru: gravel, MTB. Szosa nie jest wskazana, gdyż nie wszędzie będzie asfalt.
Pierwsza Gravelowa Etapówka
Kolejna nowość w kalendarzu maratonów kolarskich dla miłośników jazdy po bezdrożach to Sudovia Gravel. Trasa poprowadzona jest na Suwalszczyźnie, a dodatkową atrakcją jest poprowadzenie fragmentu po terenach Litwy.
Sudovia Gravel to dwa maratony w jednym, gdyż przygotowane są dwie kategorie. Jeśli chcesz – możesz wystartować w wersji “ultra” lub w tzw. etapówce. Różnica jest taka, że w wersji ultra jedziesz od startu do mety według własnego tempa i uznania. Natomiast w etapówce na każdy z trzech dni zaplanowany jest start z umówionego miejsca o konkretnej godzinie.
Za Sudovia Gravel stoją ludzie, których mieliście okazję poznać podczas Great Lakes Gravel – Paweł Kuflikowski oraz Filip Raczkowski, którzy na co dzień współtworzą redakcję Portalu kolarskiego #mtbxcpl.
W przypadku Sudovia Gravel do ekipy dołącza pochodzący z Suwałk Piotrek Rutkowski, który na co dzień pracuje w banku, ale jego życiową pasją jest kolarstwo i ukochana Suwalszczyzna. Był rzecznikiem prasowym mistrzostw świata w kolarstwie torowym w Pruszkowie. Po przejechaniu wszystkich suwalskich asfaltów przerzucił się na gravela i piękno tej ziemi z perspektywy szutru chce pokazywać innym.
źródło: https://sudovia.gravel.love/
Pierwotnie maraton planowany był na 7 maja, ale dwa dni temu ogłoszony został nowy termin datowany na 18-20 czerwca. Zobacz wydarzenie w kalendarzu imprez.
Trasa liczy około 450 km i przygotowana została z myślą o pokonaniu jej rowerem typu gravel, MTB lub podobne.
Dookoła Mazowsza to jak wkoło Warszawy
Pierwszy ultramaraton rowerowy dookoła województwa mazowieckiego, którego organizatorzy robią wszystko, aby pomóc debiutantom stanąć na linii startu i szczęśliwie przeżyć euforię na mecie. Start i meta umiejscowione są w strategicznym miejscu – miejscowości Warka. Przypadek? 🍻
Mazowiecki Gravel to pierwszy ultramaraton rowerowy dookoła Mazowsza w formule bez wsparcia.
źródło: https://mazowieckigravel.pl/
550 km po szutrowych drogach i bezdrożach, w niewielkim stopniu bocznymi drogami asfaltowymi, przez lasy, łąki i sady, z widokami na rzeki, historyczne zamki, zabytkowe kościoły i wioski zatrzymane w czasie. Masz 64 godziny, aby zatoczyć szerokie koło wokół Warszawy i przekonać się, jak bardzo różnorodne jest Mazowsze.
Maraton ten jest atrakcyjny z wielu względów. Trasa liczy 550 km (więc według pewnych źródeł można go legalnie nazywać “ultramaratonem”). Suma przewyższeń liczy zaledwie około 1500 metrów – czyli płasko! No i termin: 11-13 czerwca, czyli na tydzień przed najdłuższym dniem w roku (i tym samym najkrótszą nocą). Można więc nastawić się na pedałowanie przy świetle dziennym w godzinach między 4:30 rano a 22:30 wieczorem. Zbierając to wszystko razem uważam, że jest to jedna z tych imprez gravelowych ultra, na której warto zadebiutować ze względu na niewielki poziom trudności.
Wisienką na torcie może być organizowane dzień wcześniej (czyli 10 czerwca) spotkanie z kilkoma doświadczonymi sportowcami, w tym ultrakolarzami. Spotkanie ma na celu przybliżyć debiutantom ciekawostki trasy i praktyczne wskazówki jak poradzić sobie w chwilach kryzysu. Inaczej mówiąc – cenne porady macie na wyciągnięcie ręki.
O imprezie Mazowiecki Gravel przeczytasz więcej szczegółów na moim blogu już w kolejnym tygodniu. Na na ten moment zapraszam Cię do strony głównej organizatora oraz do wydarzenia w moim kalendarzu.
Bałtyk Bieszczady Gravel Tour
Kto by się spodziewał, że kultowy już Bałtyk Bieszczady Tour z wieloletnią tradycją rozgrywany na szosie doczeka się nowej wersji w formule Gravel… Czym się różni ta impreza od BBT? Właściwie to wszystkim:
- dystans: 1200 km
- limit czasu: 130 godzin
- punkty kontrolne: 2
- rodzaj trasy: głównie szutry i bezdroża ale będą także odcinki asfaltowe
- termin: 29 lipca – 3 sierpnia
- miejsce startu: Świnoujście
Na liście startowej do dzisiaj zapisanych jest aż 145 uczestników, czyli prawie połowa z dostępnego limitu. Jeśli chcesz zdążyć z zapisami w niższej cenie to musisz się bardzo spieszyć. 15 kwietnia upływa termin najniższej opłaty w wysokości 350zł. Ultramaraton Bałtyk Bieszczady Gravel Tour adresowany jest dla amatorów turystyki rowerowej o bardzo dobrym przygotowaniu kondycyjnym.
Ciekawostką jest niniejszy zapis regulaminu:
Zawodnik, należący do klubu 1008 (tj. taki który ukończył przynajmniej jedną edycję ultramaratonu kolarskiego Bałtyk-Bieszczady Tour 1008 km non-stop w historii), który przejedzie trasę ultramaratonu Bałtyk-Bieszczady Gravel Tour w czasie poniżej 70 godzin automatycznie uzyskuje certyfikat ukończenia ultramaratonu Bałtyk-Bieszczady Tour 1008 km non-stop, a jego czas uwzględniany jest w statystykach i rekordach własnych
źródło: https://ultracycling.pl/
Z niecierpliwością czekam na wyniki, gdyż jestem ciekawy czy ktokolwiek zmieści się w czasie 70 godzin na dystansie o 200 km dłuższym niż w klasycznej wersji BBT, w trudniejszym terenie i na dodatek praktycznie bez punktów kontrolnych!
Zobacz wydarzenie w kalendarzu.
Podsumowanie
Bardzo mnie cieszy, że turystyka rowerowa w wersji sportowej zyskuje na popularności. W tym roku odnotowałem szczególny wykwit nowych imprez zwłaszcza w kategorii gravel. Nic więc dziwnego, że tego typu rowerów wciąż przybywa na sklepowych półkach i jeszcze szybciej z nich odjeżdżają.
Nowości w tym sezonie jest znacznie więcej, więc zdaję sobie sprawę z tego, że przegląd maratonów kolarskich jest niepełny. Ale umówmy się – komu chciałoby się tyle czytać? Lepiej wsiąść na rower i jeździć swoje! 😉
Jestem bardzo ciekaw na którą imprezę Ty się przygotowujesz i dlaczego akurat na tą? Zostaw komentarz pod postem lub na facebooku.