W tym artykule chcę Wam przybliżyć orientacyjny roczny koszt utrzymania roweru szosowego. Oczywiście ceny w głównej mierze zależą od grupy osprzętu – im wyższa grupa tym części są droższe, ale ich żywotność także jest większa. Jestem użytkownikiem grupy Shimano Tiagra (2×10) – i choć nie mam porównania z innymi grupami, to jestem zadowolony z tego co mam. Na przykładzie Tiagry podam Wam jak często trzeba zmieniać poszczególne podzespoły napędowe i ile to kosztuje. Sami oceńcie, czy to drogo czy tanio. Artykuł nie jest sponsorowany 😉
Warunki eksploatacyjne
Na zużycie układu napędowego (łańcucha i zębatek) w dużej mierze ma wpływ to w jakich warunkach jeździmy, jak mocno pracujemy nogą oraz jak dbamy o bieżącą konserwację.
Nie ukrywam, że jestem pedantyczny – dlatego o ile znajduję czas, po każdej jeździe w mokrych warunkach staram się dokładnie wyczyścić napęd i go nasmarować. A gdy jest sucho, bieżącą konserwację wykonuję średnio po przejechaniu ok. 200 km – czyli raz w tygodniu.
Jak często wymieniać łańcuch?
Łańcuch z grupy Tiagra wystarcza mi na 3 tyś. km. W minionym sezonie wymieniłem go trzy razy i zawsze było to po około 3 tysiącach kilometrów.
Nic nie stoi na przeszkodzie aby zastosować inny łańcuch – np. Sram, który wg. opinii innych użytkowników wystarcza na przynajmniej dwa razy dłuższy dystans.
No dobrze, ale kiedy wiadomo że trzeba wymienić łańcuch w rowerze? Jest na to prosty patent – kupić za kilkanaście złotych przymiar do łańcucha i regularnie sprawdzać w domowym zaciszu. Taki sam przymiar używany jest przez niejednego serwisanta, więc alternatywnie możesz co jakiś czas podjechać do zaprzyjaźnionego serwisu rowerowego.
Załączam pomocniczy filmik od Szajbajka:
Na ile km wystarcza kaseta Tiagra 10rz?
Kaseta – czyli zespół zębatek zamontowanych na tylnym kole roweru – u mnie wystarczyła na około 10 tyś. km. Nie wiem jaki miała przebieg nim kupiłem używany rower, ale wizualnie był znikomy. Ja natomiast na tej kasecie przejechałem faktycznie tyle co podałem powyżej.
Jak ocenić kiedy trzeba wymienić kasetę? Pierwsze objawy zużycia to np. nieprecyzyjna zmiana przełożeń na przerzutce. Znacznie częściej pojawia się przeskakiwanie łańcucha na jednej koronce i zazwyczaj zaczyna się to podczas pokonywania podjazdów gdy mocno pracujesz nogami.
Musisz pamiętać o tym, że zazwyczaj wymiana kasety musi wiązać się z jednoczesną wymianą łańcucha z uwagi na ich wzajemne zużycie. Czasami jest też tak, że dopiero po wymianie samego łańcucha pojawiają się powyższe objawy – to nie powód do paniki, po prostu kaseta jest już tak zużyta, że nie “dogadała się” z nowym łańcuchem.
Jak często wymieniać korbę Tiagra?
Korba jest integralną częścią przedniej tarczy z zębatkami. Tę zazwyczaj wymieniamy najrzadziej, ale też jest najdroższa ze wszystkich wymienionych podzespołów. Moja korba jeszcze nie wykazuje nadmiernego zużycia (po 10 kkm), więc jeszcze nie wiem ile faktycznie wytrzyma.
W każdym razie objawy jej zużycia będą dość zbliżone do tych, które pojawiają się z kasetą. Warto czasami pokręcić korbą do przodu na sucho (z uniesionym tylnym kołem) i popatrzeć czy łańcuch próbuje wspinać się na zęby zamiast trafiać w wyżłobienia. Jeśli tak się dzieje, nie zwlekaj i prędko wymieniaj korbę.
I niestety znów jest tak, że w zależności od stopnia zużycia łańcucha może się zdarzyć że wraz z korbą trzeba zmienić łańcuch, a idąc dalej – nawet i kasetę.
Ile kosztuje napęd Tiagra?
Popatrzmy na ceny części (znalezione w internetowym sklepie rowerowym, ceny zaokrąglone w górę do pełnej złotówki, bez uwzględniania kosztów przesyłki):
- Łańcuch Shimano Tiagra 10 rzędów: 70 zł
- Kaseta Shimano Tiagra 10 rzędów, zakres przełożeń 11-32T: 105 zł.
- Korba Shimano Tiagra 50-34: 300 zł
Zanim zacznę sumować wszystko, chcę wspomnieć jeszcze o klockach hamulcowych, które w sezonie też wymienić trzeba (oczywiście zależnie od warunków pogodowych zmieniać je będziesz częściej lub rzadziej. Przy przebiegu rocznym rzędu 9 tyś. km, przyjmij wymianę 3 kompletów klocków (przód i tył).
Dodajmy jeszcze raz w roku gruntowny serwis, który w przypadku szosy średnio kosztuje ok 150 zł.
Ile kosztuje rocznie serwis roweru którym pokonuję 3 tyś. km?
Jeden zestaw klocków hamulcowych (50 zł), jeden łańcuch i gruntowny serwis: 270 zł.
Ile kosztuje rocznie serwis roweru którym pokonuje 6 tyś. km?
Dwa zestawy klocków hamulcowych (100 zł), dwa łańcuchy i gruntowny serwis: 390 zł.
Ile kosztuje rocznie serwis roweru którym pokonuję 9 tyś. km?
Trzy zestawy klocków hamulcowych (150 zł), trzy łańcuchy, jedna kaseta i gruntowny serwis: 615 zł.
Podsumowując
Mam nadzieję, że policzyłem wszystko prawidłowo no i że sami wyciągniecie odpowiednie wnioski. W skrócie – 615 zł rocznie na inwestycje w rower to tyle to średnio koszt zatankowania trzech baków paliwa w samochodzie.
Czepialscy wypomną mi, że trzeba jeszcze pamiętać o wymianie opon, dętek, linek z pancerzami… Owszem – a w samochodzie trzeba wymieniać olej, kupować płyn do spryskiwaczy, płacić ubezpieczenie*, itd… Ten wpis ma przybliżyć realne koszty utrzymania roweru o których wielu początkujących kolarzy po prostu zapomina lub nie wie na co zwracać uwagę.
*mimo wszystko zachęcam do wykupienia ubezpieczenia OC na podróże rowerem.
Tiagra 4700 jest wyśmienitym kompromisem cena/jakość. Ukręcam tę grupę w przełaju 🙂
Dzięki Wojtek za ten komentarz i fajnie że wyszedł on od czytelnika. Ja wychodzę z tego samego założenia – zakres przełożeń daje już pewna swobodę a jakość działania i trwałość w porównaniu z niewygórowanymi cenami brzmi bardzo rozsądnie 😊
A czy to Ty kiedyś mi polecałeś łańcuch Sram?
Ultegra 6800 jest jakieś 50% droższa a podzespoły starczaja na praktycznie takie same przebiegi…