Czy można powiedzieć, że dane oświetlenie jest zbyt mocne lub zbyt słabe podpierając się wybranymi aktami prawnymi? Jak korzystać z oświetlenia rowerowego w sposób rozsądny, tak aby wszyscy uczestnicy ruchu drogowego na tym skorzystali?
W tym materiale opowiadam o najtańszych lampkach rowerowych – dlaczego ich zakup to po prostu strata pieniędzy. Oraz o lampkach bardzo mocnych – jak ich używać? Czy tryb mrugający zawsze jest dobry i kiedy można przesadzić z ilością lumenów w lampce rowerowej?
Audycja powstała przy współpracy z Fundacją Na Rowerze – https://fundacjanarowerze.pl
Sprawisz mi dużą przyjemność jeśli udostępnisz ten materiał dalej.
Zapisy aktów prawnych na które powołuję się w odcinku:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia:
- § 53. ust. 1: Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone:
- 1) z przodu – co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej;
- 2) z tyłu – co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej;
- 1a. Dopuszcza się, aby światła pozycyjne roweru i wózka rowerowego, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, były zdemontowane, jeżeli kierujący tym pojazdem nie jest zobowiązany do ich używania podczas jazdy.
- § 56. ust. 1: Światła pojazdu, o których mowa w § 53–55, powinny odpowiadać następującym warunkom:
- 1) światła pozycyjne oraz światła odblaskowe oświetlone światłem drogowym innego pojazdu powinny być widoczne w nocy przy dobrej przejrzystości powietrza z odległości co najmniej 150 m; w przypadku roweru i wózka rowerowe- go dopuszcza się migające światła pozycyjne;
- 2) powinny być umieszczone nie wyżej niż 900 mm i nie niżej niż 350 mm od powierzchni jezdni, a w przypadku roweru i wózka rowerowego nie wyżej niż 1500 mm i nie niżej niż 250 mm od powierzchni jezdni;
Podsumowując
- Najtańsze lampki z marketu za 5 czy 10 zł – nie kupuj! To strata pieniędzy.
- Dobra lampka przednia powinna mieć około 200 lumenów – do jazdy w mieście wystarczy.
- Mocniejsze lampki przednie używaj rozsądnie – nie przesadzaj z mocą świecenia aby nie oślepiać innych oraz strumień światła skieruj w dół aby świeciło przed koło przednie roweru zamiast daleko na wprost.
- Podczas jazdy w nocy mocne tryby świecenia, tj. od około 300, 400 lumenów używaj tak samo jak światła drogowe w samochodzie – wybieraj je tylko gdy z przeciwka nic nie jedzie (tyczy się to rowerzystów i kierowców).
- Światła w trybie migającym o większej mocy używaj w słoneczne dni.
- W nocy używaj trybu światła ciągłego o mniejszej mocy – tutaj przykładem może być działanie lampki Bontrager ION 200 i Flare RT wyposażone w czujnik oświetlenia dzięki czemu dostosowują moc świecenia do warunków otoczenia.
Zestaw lampek Bontrager kupisz już od 399 zł – zobacz oferty. - Migające światło tylne w nocy utrudnia kierowcy oszacowanie odległości do rowerzysty, gdyż kierowca traci punkt odniesienia. Jest to mniej bezpieczne niż światło świecące trybem stałym.
- Gdy zamontujesz lampkę z tyłu, upewnij się że nie jest ona zakryta przez sakwy i inne torby które masz zamontowane z tyłu.
- Lampki zamontowane wysoko, np. na kasku śmiało używaj w lesie, ale na drogach publicznych je wyłączaj. Takie światło może wprowadzić kierowcę w błędną ocenę sytuacji.
Daj znać co sądzisz o tym odcinku. Jeśli uważasz ten materiał za wartościowy, udostępnij go dalej wśród swoich znajomych. Zostaw także ocenę i recenzję na Apple Podcasts i Spotify – dzięki temu będę mógł dotrzeć do nowych osób. Dzięki!
Kontakt
Znajdziesz mnie na Instagramie, Facebooku oraz Stravie. No i oczywiście na blogu Długi Dystans Rowerem. Zapraszam do kontaktu – możesz do mnie pisać przez Messenger, Direct Message (Instagram), mailowo na adres [email protected], lub zostaw wiadomość głosową tutaj: https://www.speakpipe.com/ddr (zostawiając wiadomość głosową wyrażasz zgodę na wykorzystanie Twojego głosu w audycji).
Muzyka na licencji Creative Commons: Scott Holmes Music.