Miałem duży problem z wybraniem najciekawszych odpowiedzi w ramach “Długodystansowego Mikołaja“. Po burzliwych dyskusjach z moim alter-ego, nieprzespanej nocy i wypełnianiu drzewka decyzyjnego, ostatecznie udało się podjąć tą jedyną słuszną decyzję.
And the winner is
Mikołajkowy prezent – miesięczny voucher do dowolnego klubu fitness sieci Calypso – od Długodystansowca otrzymuje Agata Mach. O wyborze zadecydowały kolejno:
- Najciekawsza odpowiedź motywacyjna z jaką kiedykolwiek się spotkałem:
Pierwsze wyjście, to czysta chęć sprawdzenia się, kolejne – możliwość regularnych spotkań z przyjaciółką i …nie wiedzieć kiedy spinning stał się „uzależnieniem” 😉
- Podanie bardzo precyzyjnej odpowiedzi na pytanie o to ile kilometrów przejechałem do tej pory na szosie – mój licznik wskazuje dystans 1608 km (Agata podała 1600 km), najdłuższy dystans jednorazowo wynosi do tej pory 200,1 km (odpowiedź Agaty: “nieco ponad 200 km”).
Widać kto czytał uważnie bloga. 😊
Aby rozwiać ewentualne wątpliwości podpowiem, że aby dość dobrze podać odpowiedź na drugie pytanie, wystarczyło wejść na mój publiczny profil Strava (link jest dostępny w pewnym miejscu na blogu), odczytać roczne statystyki i dodać kilka kilometrów których (z różnych względów) nie rejestrowałem.
Agacie gratuluję, już umówiliśmy się na przekazanie prezentu i tym samym cieszę się, że będziemy mogli razem ćwiczyć.