- Dojechać cały i zdrowy.
- Zmieścić się w regulaminowym czasie 70 godzin.
- Zmieścić się w limicie czasu jaki sam sobie wyznaczyłem, tj. 50 godzin.

Rowerowa przygoda życia – 1008 km non-stop
To już dzisiaj. 24 sierpnia o godzinie 20:25 z promu „Bielik” w Świnoujściu rozlegnie się dzwonek dający sygnał do startu dla mojej grupy startowej.Jadę z numerem zawodnika 231, a moją (i innych uczestników) pozycję możecie śledzić na bieżąco na tej mapie: http://bbt2018.1008.pl. Jest tam także sekcja do podglądu obrazu z kamery on-line.Poniżej dodałem wtyczkę wyświetlającą kilka ostatnich wpisów z mojej facebookowej strony (to dla tych co nie mają fb lub nim nie „żyją”) – bo właśnie tam będę publikować krótkie relacje z trasy (w miarę możliwości). Wtyczka została wyłączona, maraton ukończony.Jaki mam plan? Dojechać!
Choć limit czasu wynosi 70 godzin, swoje możliwości szacuję na zamknięcie dystansu 1025 km (1008 jest umowne, zawsze te kilka kilometrów więcej się znajdzie na trasie) w czasie 50 godzin.Mam więc trzy cele:
No to kibicujemy !!!!