Trzeci dzień wyprawy rowerowej przez Polskę przede mną. Tym razem kierunek Kraków z przerwą na nocleg nieopodal Kielc. To około 200 kilometrów. Wciąż jadę dla Kasi i Rity – ja zbieram kilometry, Ty płacisz – o tutaj: https://pomagam.pl/kasia_rita
O szczegółach mojej wyprawy już pisałem – jeśli jeszcze nie czytałeś a chcesz się dowiedzieć więcej, zachęcam do przeczytania artykułu o mojej inicjatywie promującej cel charytatywny oraz bezpieczeństwo rowerzystów w ruchu drogowym.
Trzymam za Was kciuki i powodzenia!
Dzięki Jakub!